Z mleczy zrobiliśmy miksturę: Smakuje fantastycznie, jak wino musujące i pachnie jak kwitnąca łąka. Przepis.
Ostatnio modne są lemoniady aromatyzowane różnymi ziołami lub kwiatami.
Zwykle przygotowuje się je przez zmieszanie syropu i wody. Ale czy pamiętacie musującą lemoniadę z kwiatów czarnego bzu, którą robiły nasze babcie? Coś takiego można również przygotować z mniszka lekarskiego. Fermentowana lemoniada z mniszka lekarskiego świetnie smakuje i pachnie, a do tego jest łatwa w przygotowaniu. Wypróbowaliśmy to i mamy wskazówki i rady, jak uzyskać najlepszy wynik.
Jak stosować zioła i kwiaty?
Wiosna wreszcie nadeszła, wszystko kwitnie i szkoda byłoby nie skorzystać z tego, co daje nam natura, zwłaszcza ziół czy polnych kwiatów. Można z nich robić syropy, „miody” (czyli gęstsze syropy o zapachu ziół) i inne specjały. Jeśli masz ochotę spróbować czegoś niezwykłego, możesz zacząć przygotowywać lemoniady fermentowane ziołowo-kwiatowe. W rzeczywistości nie są to klasyczne lemoniady , a raczej napoje przypominające wyglądem i smakiem burčák . Prawdopodobnie najbardziej znanym przedstawicielem tych trunków jest lemoniada z czarnego bzu , popularnie nazywana też szampanem z czarnego bzu lub czarnego bzu.
Robiły to już nasze babcie, a wielu z nas do dziś pamięta delikatną perłowość w pięciolitrowych butelkach przykrytych ściereczką. Podobnie jest z „szampanem” robionym z mniszka lekarskiego lub innych ziół. Napój przygotowuje się metodą fermentacji, wsypując do wody cukier, dodając zioła, w naszym przypadku mniszek lekarski, a cały proces fermentacji rozpoczyna się za pomocą drożdży (świeżych lub suszonych).
Jak zrobić „szampan” z mniszka lekarskiego
Fermentowana lemoniada mniszkowa to tak naprawdę mniej pracochłonna wersja syropu lub miodu. Nie musisz niczego gotować, dzięki temu w napoju pozostanie więcej dobroczynnych substancji z mniszka lekarskiego. Przygotowanie jest dość proste. Najważniejszą rzeczą, której potrzebujesz, oprócz mleczy, jest duży słoik. Użyliśmy trzylitrowej butelki fermentacyjnej, ale może to być dowolna zwykła butelka.
Zalecamy zbieranie mniszek lekarski w sprawdzonym miejscu. Przecież nie przetrwają gotowania, więc nie powinny rosnąć w pobliżu polnej drogi lub w miejscach, po których chodzą psy. Mniszek lekarski powinien być także w pełni rozwinięty, dlatego warto zbierać go przy słonecznej pogodzie. Do lemoniady potrzebne są żółte kwiaty bez łodyg . Zdecydowanie lepiej je wypłukać. Następnie wystarczy je włożyć do pojemnika, zalać letnią wodą z cukrem i drożdżami i pozostawić do fermentacji w pomieszczeniu o temperaturze pokojowej.
Już po kilku godzinach zaczęły pojawiać się bąbelki , a następnego dnia lemoniada bulgotała wzorowo. Napój odcedziliśmy po trzech dniach, kiedy był już lekko musujący. Następnie można go przechowywać w szklance lub butelce w temperaturze pokojowej, lub najlepiej w lodówce, jeśli chcemy zakończyć proces fermentacji.
Mała ilość alkoholu
Być może zastanawiałeś się, czy napój podczas fermentacji zawiera alkohol? Jeśli chcesz dać go dzieciom, możesz, ale najlepiej od razu. Po trzech dniach w lemoniadzie powinna znajdować się już tylko znikoma ilość alkoholu. Później jest już „gorzej”. Zawartość alkoholu w napoju może sięgać nawet 5% , dlatego nadaje się tylko dla osób dorosłych.
A jak podobały nam się dmuchawce „sanie” ? Napój miał przyjemny kwiatowy smak, całkowicie można było w nim wyczuć specyficzny zapach mniszka lekarskiego . Nie użyliśmy dużo cukru, więc była to odpowiednia ilość słodyczy i trochę goryczy. Ale goryczka dobrze komponowała się ze słodyczą, więc nie miało to znaczenia. Wręcz przeciwnie, dodał pikanterii.
Przepis na szampana z mniszka lekarskiego
Z jakiego przepisu wykonaliśmy lemoniadę mniszkową ? Oto procedura: Będziesz potrzebować: miskę kwiatów mniszka lekarskiego (około 50 sztuk), 150 g cukru kryształu, 3 l wody, 3 g suchych drożdży i 1 ekologiczną cytrynę.
Najpierw obierz i opłucz mlecze. Cukier rozpuścić w letniej wodzie, dodać drożdże i sok wyciśnięty z cytryny, ewentualnie także skórkę z cytryny. Do mieszanki można dodać pokrojoną w cienkie krążki cytrynę. Na koniec włóż mlecze do butelki, zalej je marynatą, zamknij butelkę i pozostaw do fermentacji na kuchennym blacie.