Bez to nie tylko piękny i pachnący krzew: Czy wiesz, że ma dobroczynny wpływ na zdrowie i leczy różne choroby. Dowiedz się.
Jednym z najbardziej znanych krzewów kwitnących wiosną jest bez, który w swoich kwiatach, liściach i łodydze kryje wiele właściwości leczniczych. Dzięki temu jest bardzo popularną rośliną w homeopatii. Do leczenia stosuje się kwiat, liść i korę.
Do czego służy bez?
Liliowy krzew ma szerokie spektrum działania i jest stosowany na przykład w następujących chorobach:
- do leczenia chorób reumatycznych
- w leczeniu przekrwienia wątroby i zapobieganiu martwicy komórek wątroby
- do leczenia problemów trawiennych, takich jak biegunka itp.
- do czyszczenia jelit
- liście są stosowane w leczeniu gorączki i chorób jamy ustnej u dzieci
- z problemami układu oddechowego (kaszel, zapalenie oskrzeli)
- z podwyższoną temperaturą ciała
- do leczenia kamieni nerkowych
- z wysokim ciśnieniem krwi
- kwiaty są stosowane w leczeniu chorób skóry, takich jak wysypki i oparzenia
- liście gotuje się do momentu, aż woda stanie się czarna, a napar z herbaty stosuje się na okłady, skaleczenia, zadrapania i różne zanieczyszczenia na skórze
- kwiaty pomagają w pielęgnacji twarzy (kwiaty gotuje się w mleku i nakłada na twarz w formie okładów)
- z problemami z oczami (jaskra – plamka oczna) itp
- w aromaterapii bzu używa się do zachowania równowagi emocjonalnej i duchowej oraz w leczeniu depresji.
Olejek z jej kwiatów działa zapobiegawczo przeciw żylakom
Aby zrobić olejek liliowy, potrzebujesz:
- świeże kwiaty bzu
- olej roślinny, który nie ma intensywnego zapachu
- litrowy pojemnik
- gaza
Przygotowanie:
Zerwij kwiaty z gałązek i napełnij nimi cały pojemnik. Podgrzej olej do 40°C i polej nim kwiaty. Zamknij szczelnie pojemnik i pozostaw na dwa dni. Po tym czasie przecedź olej przez gazę. Mocno dociśnij kwiaty.
Ponownie rozgrzej olej i dodaj nową partię świeżych kwiatów bzu. Cały proces należy powtarzać aż do uzyskania zadowalającej ilości olejku z bzu.
Liliowa maść naszych babć – nie kupisz jej w aptece
Starożytny cud, który ma niezliczone zastosowania dla zdrowia i urody.
- problemy z oddychaniem, astma, drogi oddechowe
- działa uspokajająco, korzystnie wpływa na stres, niepokój i bezsenność
- przeciw migrenowym bólom głowy – nakładaj na skronie,
- przy egzemie i podrażnieniach skóry,
- na problemy reumatyczne,
- obniża gorączkę,
- jako tonik wzmacniający,
- pomaga przy bólach reumatycznych,
- wspaniały do masażu.
- Działa kojąco na skórę, zmniejsza reakcje alergiczne i przyczynia się do regeneracji skóry. Jednocześnie przyspiesza również gojenie drobnych urazów skóry.
Jak to zrobić?
Potrzebujemy 250 g smalcu i dwie pełne garście kwiatów bzu (możemy też dodać lawendę lub inne zioła lecznicze). Rozpuść maść na ogniu, dodaj bzy i wszystko zagotuj. Następnie odstawiamy, przykrywamy pojemnik i odstawiamy w chłodne miejsce na 24 godziny.
Następnego dnia podgrzej mieszaninę i przeciśnij przez ściereczkę. Oprócz smalcu maść można również przygotować z wazeliny kosmetycznej. Alternatywnie spróbuj doskonałego oleju leczniczego, który jest również przygotowywany całkowicie na zimno. Kwiat bzu najlepiej wykorzystać, gdy rozkwitł już do ¾, kwiaty te należy zebrać i wysuszyć w przewiewnym miejscu. Suszone kwiaty należy zmiażdżyć przed użyciem.
Herbata
Możemy go przygotować z suszonych kwiatów, ale także z liści. Umieść dwie łyżeczki suchej mieszanki w kubku i zalej 250 ml wrzącej wody. Pozwól parzyć przez 30 minut, odcedź i podawaj z miodem.
Nastój
Możemy użyć suszonych liści lub kory. Do szklanki wlej 100 ml czystego alkoholu i 200 g wysuszonej mieszanki. Pozwól mu dojrzewać przez 10 dni, codziennie wstrząsaj 3-4 razy. Po dziesiątym dniu odcedź nalewkę i przechowuj ją w lodówce przez kolejne 6 dni. W ten sposób starczy na 2 lata, zawsze trzeba wstrząsnąć przed użyciem.
Ból stawu
Z bzu możemy zrobić doskonały okład na bolące stawy. Gdy tylko zacznie kwitnąć, możemy przygotować nalewkę, która złagodzi ból w naszych stawach. Napełnij półlitrową butelkę suszonymi kwiatami, zalej wódką i pozostaw w ciemnym miejscu w temperaturze pokojowej na trzy tygodnie. Tę nalewkę stosujemy na okłady, rozcieńczając ją wodą w stosunku 50:50. W tym płynie moczymy opatrunek, bandażujemy bolące miejsce i owijamy folią.