„To było stare, żelazne pudło, zabezpieczone kłódką. Zardzewiałe, pokryte kurzem i pajęczynami, wyglądało, jakby czekało tam na kogoś od dziesięcioleci” – wspomina właścicielka domu.
W środku znajdowały się stare fotografie, garść osobistych przedmiotów – i list. Niepozorny z wyglądu, ale jego treść była wstrząsająca. Pisany drżącą ręką, adresowany był do „przyszłego mieszkańca tego domu”.
Nowi właściciele zaczęli szukać informacji w archiwach. Okazało się, że dom rzeczywiście należał przed wojną do rodziny, która zniknęła w tajemniczych okolicznościach. Sąsiedzi milczeli, a lokalne kroniki urywały się nagle.
„Nie wiemy, czy to tylko stara historia, czy coś więcej… Ale od tej chwili nic już nie było takie samo. Każde skrzypnięcie podłogi przypominało nam, że ten dom ma własną pamięć” – mówi gospodarz.
Dom nadal stoi. Rodzina mieszka w nim do dziś, ale list został oddany do lokalnego muzeum. Pozostałe przedmioty – schowane w nowym kufrze, tym razem ustawionym na widoku, by historia nie została znów zapomniana.
Recover your password.
A password will be e-mailed to you.